Wracając ostatnio z pracy zdałam sobie sprawę z tego, że jakimś cudem pominęłam wpis z cyklu Przeczytane w Miesiącu z grudnia. Nie wiem, jak to się stało, ale się stało. Postanowiłam połączyć dwa miesiące, żeby wszystko było jasne i uporządkowane. W najbliższym czasie pojawią się także zaległe recenzje, z których nie mogę się wygrzebać, ale cały czas wierzę, że w końcu wpisy będą pojawiały się na bieżąco:)
Wracając do tematu podsumowania. Przede wszystkim grudzień. Nie porażał ilością przeczytanych książek, może dlatego wyparłam z pamięci wpis o nim? Wszystko jest możliwe;)
Diana Gabaldon
Ognisty krzyż (recenzja -
KLIK)
Natalia Sońska Garść pierników, szczypta miłości (recenzja wkrótce)
I styczeń. Ten prezentuje się już o wiele lepiej, jakoś tak łatwiej było o czas na czytanie, co bardzo mnie cieszy:)
Olga Rudnicka
Diabli nadali (recenzja -
KLIK)
Wanda Szymanowska
Niebieskie sandały (recenzja -
KLIK)
Paula Hawkins Dziewczyna z pociągu (recenzja wkrótce)
Suzanne Young
Kuracja samobójców (recenzja -
KLIK)
Magdalena Kołosowska
Trawa bardziej zielona (recenzja -
KLIK)
Katie Alender
Złe dziewczyny nie umierają (recenzja -
KLIK)
Zbigniew Zborowski Pąki lodowych róż (recenzja wkrótce)
Joanne K. Rowling Harry Potter i Kamień Filozoficzny (recenzja wkrótce)
Jak widać - trochę tego w styczniu było, w sumie przeczytałam 8 książek. Nie były to same nowości. Wróciłam do starych książek, czego przykładem jest pierwszy tom serii autorstwa Joanne K. Rowling. Po prostu chciałam przeczytać coś, co jest mi już dobrze znane i przeze mnie lubiane. Tak samo traktuję ponowne sięgnięcie po Jeżycjadę, ale o tym w dalszych wpisach:)
W każdym razie, luty także zapowiada się obiecująco i mam nadzieję, że naprawdę tak będzie:)
;*